Placuszki z młodej kapusty

 Witam się z Wami w ostatni dzień maja i zapraszam na przepyszne placuszki z młodej kapusty. Mięciutkie i delikatne a przy tym sycące. Smakują równie dobrze na ciepło jak i na zimno także z powodzeniem można je zabrać na wynos. Do pracy, szkoły czy na wycieczkę. Proste w wykonaniu, z niedrogich składników. Polecam :)

Składniki (na 14 placuszków)

- pół z większej główki młodej kapusty

- 2 szklanki mąki pszennej

- 2 jajka

- 1 i 1/4 szklanki mleka

- pół pęczka koperku

- po pół łyżeczki mielonego kminku i majeranku

- sól, pieprz do smaku

- olej

 

Wykonanie

 Mąkę, jajka, mleko i przyprawy miksuję na jednolite gęste ciasto naleśnikowe. Kapustę i  koperek drobno szatkuję, dodaję do ciasta. Całość dokładnie mieszam łyżką. Na patelni rozgrzewam olej, nabieram łyżką porcje ciasta, smażę na rumiano z obu stron. Gorące przekładam na papierowe ręczniczki, aby odsączyć z nadmiaru tłuszczu.
Takie placki świetnie smakują zarówno na ciepło jak i na zimno. Jako dodatek proponuję sos czosnkowy lub inny ulubiony.
Smacznego :)

 

 

Wielbicieli szybkich, smacznych placuszków zapraszam na jeszcze kilka moich propozycji: (po kliknięciu ukaże się przepis :)

Fuczki - bieszczadzkie placki z kiszonej kapusty klik

Naleśnikowe cebularze z boczkiem i serem klik

 

 Naleśnikowe placuszki z szynką, serem i innymi dodatkami a'la pizzerinki klik

 

Placki ziemniaczane tradycyjne klik

Placuszki z cukinii klik

Wafle z masą kajmakową

 Dziś zapraszam Was na małe co nieco. Pyszne wafelki z masą kajmakową. Błyskawiczne w wykonaniu i błyskawiczne w zjadaniu. Polecam :)

Zawsze jest pora na małe "conieco"!  KUBUŚ PUCHATEK

Składniki

- puszka masy kajmakowej (460g)

- 200g masła

- paczka suchych wafli

Wykonanie

Masło wyjmuję z lodówki, odkładam w ciepłe miejsce aż zmięknie.

Miękkie masło miksuję na puch, stopniowo dodaję po łyżce masy kajakowej, miksuję do połączenia.

Gotową masą smaruję po kolei wafle. Wierzchni wafel pozostawiam suchy. Całość przykrywam ściereczką i dociążam deseczką. Przekładam do lodówki na ok. godzinę. Po tym czasie wafelki kroję na kwadraciki i gotowe.

Smacznego :)

Po więcej przepisów na słodkości zapraszam do mojej zakładki CIASTA i CIASTECZKA klik

 

Sernik z kaszą manną i żurawiną

 Zapraszam na wyśmienity serniczek. Sernik z kaszą manną. Lekki, puszysty, przepyszny. Wprost rozpływa się w ustach. Bez spodu, taki lubię najbardziej. Ja do swojego dodałam żurawinę, możecie dodać rodzynki jeśli lubicie lub nic nie dodawać. Sernik bardzo prosty w wykonaniu, nie ma prawa się nie udać. Polecam :)

Składniki (na blaszkę 35x30 cm)

- 200g masła

- 1 szklanka cukru 

- 1 cukier waniliowy z prawdziwą wanilią

- 2 łyżki soku z cytryny lub limonki

- 1 kg sera mielonego na sernik z wiaderka

- 6 jajek

- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

- 1 budyń waniliowy lub śmietankowy (40g)

- 3/4 szklanki kaszy manny

- 1/2 szklanki żurawiny suszonej (opcjonalnie)

Dodatkowo

- tłuszcz i bułka tarta do wysmarowania formy lu papier do pieczenia

- mąka do obsypania żurawiny (opcjonalnie)

Wykonanie

Wszystkie produkty powinny mieć temperaturę pokojową.

Masło miksuję z cukrami na puszystą masę, dodaję sok z cytryny, stopniowo po jednym żółtku, dalej miksuję. Następnie do masy dodaję ser, kaszę mannę, budyń i proszek do pieczenia. Mieszam delikatnie i krótko tylko do połączenia składników. Dodaję żurawinę obsypaną delikatnie mąką. Z białej jaj ubijam pianę na sztywno. Dodaję do ciasta i delikatnie mieszam. Ciasto przekładam do formy uprzednio wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładam do nagrzanego piekarnika i piekę w 160 stopniach (grzałka góra-dół) 30 minut. Po tym czasie zmniejszam temperaturę do 150 stopni i piekę kolejne 30 minut. Po upieczeniu sernik zostawiam w zamkniętym piekarniku na 10 minut, po tym czasie lekko uchylam drzwiczki i zostawiam sernik do wystudzenia w piekarniku. Po ostudzeniu sernik posypuję cukrem pudrem.

Smacznego :)

Jeśli lubicie serniki, to poniżej jeszcze kilka moich sprawdzonych przepisów ( po kliknięciu w tytuł ukaże się przepis ) Zapraszam :)

Sernik gotowany na kawowych biszkoptach klik 

Sernik zebra czekoladowo waniliowy. klik

Sernik z brzoskwiniami i kokosową kruszonką. klik 

Sernik na kruchym spodzie z brzoskwiniami i galaretką. klik

Sernik waniliowy na herbatnikach. klik 

Murzynek z serem. Ciasto czekoladowo serowe. Sernik izaura.klik

Styropian. Ciasto kokosowe udające sernik :) klik

 

Sernik gotowany na herbatnikach klik 

Klopsiki w musztardowym sosie

 Przepisów na klopsiki na blogu jest już kilka, bardzo je lubimy. Takie klopsiki czy pulpeciki jak niektórzy nazywają, to doskonały sposób na wykorzystanie mięsa mielonego w inny sposób niż tradycyjne kotlety mielone. Dziś zapraszam na delikatne klopsiki w musztardowym sosie. Bardzo pyszne i proste w wykonaniu. Doskonale smakują podane z ziemniakami, ryżem, kaszą czy makaronem. Polecam :)

Składniki 

na klopsiki

- 500g mięsa mielonego

- 1 jajko

- 1 łyżka kaszy manny

- 1 duży ząbek czosnku

- majeranek

- kminek mielony

- sól, pieprz

- olej

na sos

- 1 cebula dymka

- 2 łyżki musztardy miodowej

- 2 łyżki musztardy francuskiej

- 1 łyżka mąki

- 2 łyżeczki jasnego sosu sojowego

 

Wykonanie

 Mięso mielone przekładam do miseczki, dodaje do niego całe jajko, przeciśnięty przez praskę czosnek, kaszę mannę, majeranek i sól. Mieszam najpierw łyżką, a potem dokładnie wyrabiam rękoma na jednolitą masę. Z masy formuję małe kuleczki wielkości orzecha włoskiego. Na patelni rozgrzewam łyżkę oleju, podsmażam pulpeciki  na rumiano ze wszystkich stron. Do podsmażonych klopsików dodaję pokrojoną w kosteczkę cebulę. Podlewam gorącą, przegotowaną wodą, tak aby były do połowy przykryte i duszę ok. 12-15 minut. Po tym czasie pulpeciki wyjmuje na talerz, do pozostałej zawartości na patelni dodaję wymieszaną mąkę z wodą i obie musztardy. Sos dokładnie mieszam, doprowadzam do wrzenia i gotuję na wolnym ogniu ok 3 minuty (mieszając). Doprawiam do smaku sosem sojowym, majerankiem, solą i pieprzem. Do gorącego sosu przekładam klopsiki, chwilę podgrzewam.

 

Klopsiki podałam z ziemniakami puree  w jednej wersji z buraczkami z jabłkiem klik, w drugiej z kapustą zasmażaną z boczkiem klik 

Smacznego :)

Jeśli lubicie klopsiki/pulpeciki to poniżej jeszcze kilka moich propozycji : (wystarczy kliknąć w tytuł a ukaże się przepis)

Delikatne pulpeciki z indyka w pomidorowym sosie   klik

Pulpeciki w młodej kapuście  klik 

Pulpety z indyka w sosie pieczarkowo serkowym  klik

Lekkostrawna zupa z klopsikami drobiowymi  klik

Pulpety w sosie własnym. Delikatne klopsiki mięsne  klik

Zupa jarzynowa z klopsikami  klik 

Klopsiki z indyka w sosie koperkowym klik 

 Klopsiki w młodej kapuście z pieczarkami klik  

Zupa brukselkowa z ziemniakami

 Witam w nowym tygodniu i zapraszam na pyszną zupę brukselkową. Lubicie brukselkę? Jeśli tak, to ta zupa jest zdecydowanie dla Was. Lekka a zarazem pożywna. Prosta w wykonaniu i niedroga, choć wcale nie uboga w składniki. Doskonała na każdą porę roku. Polecam :)

Składniki

- 4 skrzydełka z kurczaka
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- kawałek selera

- 1 cebula

- 2 ząbki czosnku

- 3 - 4 ziemniaki

- 300g brukselki (może być mrożona)

- garść zielonego groszku
- 50 ml śmietanki18%

- koperek

- majeranek
- sól, pieprz do smaku
- 2 - 2,5 litra wody

 

Wykonanie

 Umyte i oczyszczone skrzydełka przekładam do garnka, zalewam zimną wodą, dodaję pół płaskiej łyżki soli i doprowadzam do wrzenia. Marchewkę, pietruszkę, seler kroje w słupki. Ziemniaki w kostkę. Warzywa wraz z cebulą i czosnkiem dodaję do gotującego się wywaru. Kiedy mięso i warzywa są już wpół miękkie do gotującej się zupy dodaję brukselkę i zielony groszek. Garnek przykrywam pokrywką, zmniejszam gaz i gotuję do miękkości warzyw. Kiedy warzywa są już miękkie zupę zabielam śmietanką, doprawiam do smaku majerankiem, dodaję posiekany koperek.

Smacznego :) 

Po więcej przepisów na pyszne zupy, zapraszam do mojej zakładki ZUPY klik , dla każdego coś smacznego :)

 

 

Łazanki z grzybami i kiszoną kapustą

 Witam się z Wami poświątecznie i zapraszam na jarskie/postne łazanki z kapustą kiszoną i grzybami. Danie bardzo proste, sycące i smaczne. Doskonałe na poświąteczny detoks mięsny, czy piątkowy obiad. Ja do swoich łazanek dodałam mrożone podgrzybki i kozaki. W sezonie najlepiej dodać świeże, ale jeśli nie macie spokojnie można je zastąpić pieczarkami. Polecam :)

Składniki (dla 2 osób)

- 150 g makaronu łazanki

- 200 g kiszonej kapusty

- 250 g grzybów mrożonych (podgrzybki, kozaki)

- 2 łyżki masła

- 1/2 łyżeczki majeranku

- sól, pieprz do smaku

- zielona pietruszka (opcjonalnie)

Wykonanie

Kapustę drobno szatkuję, zalewam odrobiną wody (tak aby tylko przykryła kapustę) i gotuję na wolnym ogniu do miękkości. Grzyby odmrażam. W rondelku rozgrzewam masło, dodaję grzyby, chwilkę smażę. Podlewam kilkoma łyżkami gorącej wody i duszę chwilę aż zmiękną.

Makaron gotuję w/g przepisu na opakowaniu, odcedzam (zachowuję ok pół szklanki wody z makaronu) i przekładam do garnka w którym się gotował. Do ugotowanego makaronu dodaję odcedzoną kapustę kiszoną i usmażone grzyby. Całość mieszam, doprawiam do smaku i chwilę podgrzewam na wolnym ogniu do połączenia składników. W razie potrzeby dodaję zachowaną wodę z gotowania makaronu.

Gotowe danie posypuję zieloną pietruszką.

Smacznego :)

Poniżej podam jeszcze kilka przepisów na łazanki (wystarczy kliknąć w tytuł, a ukaże się przepis) zapraszam :

Łazanki z młodą kapustą klik

 

Łazanki z mięsem mielonym i kapustą kwaszoną z grzybami klik 

A"la łazanki z kapustą kiszoną, pieczarkami i kiełbasą klik

 

 

Babka budyniowa o smaku bananowym

 Babka budyniowa. Lekka, mięciutka, wilgotna i aromatyczna. Bardzo smaczna i prosta w wykonaniu. Moja babka pierwotnie miała być tradycyjna o smaku waniliowym. Ale pomyliłam się. I zamiast kupić budynie waniliowe, kupiłam bananowe :) Powiem szczerze, że ta pomyłka opłaciła się, bo babeczka wyszła przepyszna. Polecam każdemu :)

Składniki (na keksówkę 29 x12cm)

- 4 jajka

- 3/4 szklanki cukru

- 3/4 szklanki oleju

- 3 czubate łyżki mąki pszennej

- 4 budynie bananowe bez cukru ( po 40g każdy) 

- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

- 1 łyżka octu jabłkowego (można zastąpić sokiem z cytryny)

- tłuszcz i bułka tarta do wysmarowania formy lub papier do pieczenia

Wykonanie

Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.

Jajka miksuję z cukrem na puszystą masę (ok. 5-6 minut) do masy wlewam cienką strużką olej i łyżkę octu, cały czas miksuję. Dodaję stopniowo mąkę przesianą z proszkiem budyniowym i proszkiem do pieczenia. Miksuję na wolnych obrotach do połączenia składników.

Ciasto przelewam do uprzednio wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą keksówki. Wkładam do nagrzanego piekarnika i piekę w 170 stopniach ( grzałka góra-dół ) około 40 minut, do suchego patyczka. Po przestudzeniu babkę posypuję cukrem pudrem. 

Ostudzoną babkę przechowuję w plastikowym, zamykanym pojemniku na ciasto, utrzymuje świeżość nawet do 4 dni.

Smacznego :) 

 

 

Poniżej podam jeszcze kilka moich przepisów na babki ( wystarczy kliknąć w tytuł a ukaże się przepis ) zapraszam :

 

Babka kokosowa klik  

 

Babka bananowa z polewą czekoladową klik 

 

Babka cytrynowa klik 

Kolorowa babka trójsmakowa. Babka na białkach klik

 

Babka na majonezie. Szybka babka dwukolorowa z majonezem klik 

Błyskawiczna babka z malinami klik

 

 

Surówka Coleslaw z czerwonej kapusty

 Coleslaw - pyszna surówka, popularna niemalże na całym świecie. U mnie dziś w wersji z czerwonej kapusty. Surówka bardzo smaczna, łatwa w wykonaniu z niedrogich składników. Doskonała jako dodatek do obiadu, do grilla, kebaba czy hamburgera. Najlepiej smakuje jak się ją przygotuje co najmniej godzinę przed podaniem, a jeszcze lepiej dzień wcześniej. Polecam :)

Składniki

- pół niedużej główki czerwonej kapusty

- 1 marchewka

- 1 jabłko 

- 1 cebula dymka

- 1 łyżka majonezu

- 1 łyżka śmietany/jogurtu

- 1 łyżka mleka

- 2 łyżeczki soku z cytryny

- 1/2 łyżeczki cukru pudru

- sól, pieprz do smaku

 

Wykonanie

Kapustę ścieram na tarce o dużych oczkach (możecie drobno poszatkować) tak samo ścieram marchewkę i obrane ze skórki jabłko, cebulkę kroję w drobną kostkę. Dodaję pozostałe składniki. Całość dokładnie mieszam i odstawiam do lodówki na minimum godzinę. Smacznego :) 

 

 

 

 

Dla miłośników czerwonej kapusty polecam jeszcze kilka przepisów (wystarczy kliknąć w tytuł a ukaże się przepis) zapraszam :

Czerwona kapusta.Smaczna, szybka sałatka obiadowa klik

 

Kapusta czerwona z nutą słodyczy z jabłkiem, cynamonem i powidłami klik 

Gnocchi z kurczakiem w kremowym sosie z pomidorków i szpinaku

 Dziś przychodzę do Was z propozycją na błyskawiczny w wykonaniu i mega pyszny w smaku obiad. Gnocchi z delikatnym kurczakiem, świeżym szpinakiem i pomidorkami w kremowym sosie to danie idealne dla zabieganych. Wystarczy 20 minut i gotowe. Smaczne, sycące i pożywne. Doskonałe nie tylko na obiad czy kolację, ale także na wynos do pracy czy szkoły. Polecam :)

Składniki (dla 2 osób)

- 300g gnocchi

- 1 pojedyncza pierś z kurczaka

- 1 cebula czerwona

- 2 ząbki czosnku

- 8 pomidorków koktajlowych

- 100g świeżego szpinaku baby

- 250g serka mascarpone

- 1 łyżeczka papryki mielonej

- sól, pieprz do smaku

- olej

Wykonanie

Na głębokiej patelni rozgrzewam 2 łyżki oleju, dodaję pokrojoną w drobną kosteczkę cebulę i posiekany czosnek, chwilkę smażę. Piersi z kurczaka kroję w większą kostkę, przekładam do cebuli, dodaję sól i mieloną paprykę. Całość mieszam i smażę do lekkiego zrumienienia. Do kurczaka dodaję pokrojone w plasterki pomidorki i posiekany szpinak. Mieszam i chwilkę smażę aż szpinak zwiędnie.

Gnocchi gotuję w lekko osolonej wodzie około 2 minuty. Odcedzam (zachowuję ok pół szklanki wody z gotowania) i przekładam na patelnię. Dodaję serek mascarpone. Całość delikatnie mieszam i podgrzewam na wolnym ogniu aż serek się rozpuści i oblepi kluseczki. Jeśli danie jest za gęste dolewam odpowiednią ilość zachowanej wody z gotowania gnocchi. Ale zazwyczaj nie ma takiej potrzeby. 

Smacznego :)

Fuczki - bieszczadzkie placki z kiszonej kapusty

 Fuczki to naleśnikowe placuszki z kiszoną kapustą. Bardzo smaczne, proste w przygotowaniu, sycące. Doskonałe na niedrogi obiad czy kolację. Smakują równie dobrze na ciepło jak i na zimno także z powodzeniem można je zabrać na wynos. Do pracy, szkoły czy na wycieczkę. Fuczki podaje się zazwyczaj z kleksem kwaśnej śmietany lub z sosem czosnkowym. Równie dobrze smakują z sosem pieczarkowym czy gulaszem. Lekko pikantne, idealne nie tylko dla smakoszy kiszonej kapusty, są świetnym zamiennikiem placków ziemniaczanych. Polecam :)

 

Składniki (na 18 placków) 

- 500g kiszonej kapusty

- 2 szklanki mąki pszennej

- 2 jajka

- 1 i 1/4 szklanki mleka

- po pół łyżeczki mielonego kminku i majeranku

- sól, pieprz

- olej

Wykonanie

Mąkę, jajka, mleko i przyprawy miksuję na jednolite gęste ciasto naleśnikowe. Kapustę odciskam z soku, drobno kroję, dodaję do ciasta. Całość dokładnie mieszam łyżką. Na patelni rozgrzewam olej, nabieram łyżką porcje ciasta, smażę na rumiano z obu stron. Gorące przekładam na papierowe ręczniczki, aby odsączyć z nadmiaru tłuszczu.
Takie placki świetnie smakują zarówno na ciepło jak i na zimno. Jako dodatek proponuję sos czosnkowy, koperkowy lub inny ulubiony.
Smacznego :)

 

 

Wielbicieli szybkich, smacznych placuszków zapraszam na jeszcze kilka moich propozycji: (po kliknięciu ukaże się przepis):

Naleśnikowe cebularze z boczkiem i serem klik

 

 Naleśnikowe placuszki z szynką, serem i innymi dodatkami a'la pizzerinki klik

 

Placki ziemniaczane tradycyjne klik

Placuszki z cukinii klik

 

Zupa fasolowa z czarnej fasolki meksykańskiej

 Zupa fasolowa. Gęsta i sycąca. Doskonała na pożywny obiad w chłodne dni. Dzisiejszą ugotowałam z czarnej meksykańskiej fasolki. Czarna fasola uznawana jest za najzdrowszą odmianę fasoli. Zawiera duże ilości pełnowartościowego białka oraz witamin z grupy B. Posiada wysoką wartość odżywczą i jest bogatym źródłem lekkostrawnej skrobi stanowiącej źródło energii dla organizmu. 

Fasola czarna najczęściej jest wykorzystywana w daniach kuchni meksykańskiej. Dziś wykorzystałam ją do przygotowania tradycyjnej, polskiej zupy fasolowej. Jeśli nie macie czarnej fasolki możecie użyć każde innej odmiany czerwonej, białej czy kolorowej. Przy najbliższej okazji polecam Wam jednak spróbować czarnej, jest bardziej delikatna i świetnie smakuje.

 

Składniki

- 250 g czarnej fasolki meksykańskiej

- 300-400 g wędzonych żeberek wieprzowych (lub innej wędzonki czy boczku wędzonego)

- 2 marchewki

- 1 pietruszka

- 1/2 selera

- 1 cebula

- 2 ząbki czosnku

- 1 liść laurowy

- 2 kulki ziela angielskiego

- łyżeczka majeranku

- pół łyżeczki kminku mielonego

- sól, pieprz

- 2 łyżki śmietany 12% lub 18%

 

Wykonanie

 Fasolę płuczę, zalewam zimną wodą i odstawiam do namoczenie na całą noc.

Następnego dnia fasolę odcedzam, zalewam świeżą wodą, dodaję pół łyżki soli i doprowadzam do wrzenia. Po zagotowaniu dodaję liść laurowy i ziele angielskie. Zmniejszam ogień i gotuję na wolnym ogniu około godzinę (aż fasolka jest wpół miękka). Do gotującej się fasoli dodaję żeberka, pokrojone w słupki warzywa, czosnek i cebulę. Gotuję na wolnym ogniu do miękkości fasoli. Pod koniec gotowania dodaję do zupy zahartowaną śmietanę. Zupę doprawiam roztartym majerankiem i mielonym kminkiem. Chwilkę gotuję i gotowe. Podaję z osobno ugotowanymi ziemniakami.

Smacznego :)

Po więcej przepisów na pyszne zupy, zapraszam do mojej zakładki ZUPY klik , dla każdego coś smacznego :)

Ozorki wieprzowe w sosie chrzanowym

 Ozorki, danie dla smakoszy podrobów. Odpowiednio przyrządzone są mięciutkie, delikatne i wyśmienite w smaku. Można je przygotować na wiele sposobów. Dziś zapraszam na jeden z nich. Klasyczne ozorki w sosie chrzanowym. Polecam :)

Składniki ( na 4 porcje )

- 3 ozorki wieprzowe

- 2 ziarenka ziela angielskiego 

- liść laurowy

- kilka ziarenek czarnego pieprzu

- sól

Sos

- wywar w ozorków

- 2 -3 łyżki śmietany 18%

- 1 łyżka mąki

- mały słoiczek tartego chrzanu

Wykonanie

Ozorki moczę ok. godzinę w zimnej wodzie, dokładnie oczyszczam, przekładam do garnka, zalewam zimną wodą, tak aby przykryła mięso. Dodaję sól, liść laurowy, ziarenka ziela angielskiego i pieprzu. Ozorki gotuję na wolnym ogniu ok. 2 -2,5 godziny, do miękkości.

Miękkie ozorki wyjmuję z wywaru, studzę, obieram ze skórki, kroję w grubsze plastry.

Wywar z ozorów podgrzewam, dodaję wymieszaną śmietanę z mąką oraz chrzan. Całość dokładnie mieszam, gotuję na wolnym ogniu ok. 3 minuty aż zgęstnieje. Do gorącego przekładam pokrojone ozorki.

Ozorki podaję z tłuczonymi ziemniakami i ulubioną surówką. U mnie to zazwyczaj domowe buraczki klik

 

Smacznego :)