piątek, 21 sierpnia 2020

Odrywane bułeczki drożdżowe z pieczarkami i mozzarellą


Pulchne, mięciutkie bułeczki drożdżowe z pieczarkami i ciągnącym się serem mozzarella. Doskonałe na śniadanie, obiad, czy kolację. Idealne na piknik, wycieczkę, czy ogrodowego grilla. Świetnie sprawdzają się też jako drugie śniadanie do pracy czy szkoły. Jednym słowem uniwersalne. Przepis ich wykonania jest bardzo prosty i wychodzi nawet tym, którzy nie bardzo lubią pracę z ciastem drożdżowym. Polecam :)

Składniki ( blaszka 35x25 )
- 4 szklanki mąki pszennej
- 1 jajko
- 40 gram drożdży świeżych
- 1 łyżeczka cukru
- 2 łyżeczki soli
- 0,5 szklanki mleka
- 0,5 szklanki wody
- 1/4 szklanki oleju
- ulubione zioła ( bazylia, oregano itp. )
Farsz
- 40 dag pieczarek
- 1 cebula
- 15 dag sera mozzarella twardego ( nie z zalewy )
- olej do smażenia
Do posypki na wierzch
- 10 dag sera żółtego
- 1 jajko
- 2 łyżki przecieru pomidorowego lub keczupu

Wykonanie
Drożdże, jajko i mleko wyjmuję z lodówki wcześniej aby osiągnęły temperaturę pokojową.
Do dużej miski wsypuję przesianą mąkę, robię w niej dołek, wkruszam do niego drożdże, zasypuję je cukrem i zalewam lekko ciepłym mlekiem wymieszanym z wodą. Odstawiam na chwilkę ( ok. 10 minut ) aby drożdże " ruszyły ". Dodaję rozbełtane jajko, olej, sól i pół łyżeczki ziół. Ciasto dokładnie wyrabiam, ja robię to ręcznie i zagniatam. Formuję kulę, przykrywam czystą ściereczką i odstawiam w ciepłe nieprzewiewne miejsce na około godzinę.
W międzyczasie przygotowuję farsz : Oczyszczone pieczarki kroję w drobne plasterki, przekładam na rozgrzany na patelni olej, do pieczarek dodaję pokrojoną w drobną kosteczkę cebulę. Całość razem smażę chwilkę aż do miękkości i odparowania wody z pieczarek. Studzę. Do ostudzonych pieczarek ścieram na tarce o drobnych oczkach ser mozzarella. Farsz dokładnie mieszam i doprawiam do smaku.
Z wyrośniętego ciasto formuję placek o grubości około 2 cm. Szklanką wycinam koła ( jak na pierogi ) . Łyżeczką nakładam farsz, zlepiam bułeczkę i układam na wysmarowanej tłuszczem blaszce łączeniem do dołu. Bułeczki układam jedna koło drugiej, bez odstępów.
W małej miseczce mieszam jajko z przecierem lub keczupem. Mieszaniną smaruję wierzch bułeczek. Każdą dodatkowo posypuje startym na grubych oczkach serem żółtym. Bułeczki odstawiam na około 10 minut do wyrośnięcia. W tym czasie nagrzewam piekarnik do 180 stopni ( grzanie góra/dół )
Bułeczki wstawiam do nagrzanego piekarnika i piekę około 30-40 minut. Do zrumienienia.
Takie bułeczki smakują najlepiej jeszcze ciepłe, choć na zimno są również smaczne. Podaję je z sosem czosnkowym.
Smacznego :)





19 komentarzy:

  1. Wprost uwielbiamy takie rzeczy w naszym domu, pycha!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jadłam jeszcze takich bułeczek z pieczarkami i mozzarellą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszne, robiłam kiedyś z pieczarkami i żółtym serem, znikły w locie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, jedyna ich wada, że szybko znikają :)

      Usuń
  4. Aż zgłodniałam! :) Wyglądają niesamowicie. Przepis całkiem prosty, więc mam nadzieję że mi też wyjdą :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie robiłam odrywanych bułeczek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, są naprawdę dobre i fajnie się je robi :)

      Usuń
  6. Wyglądają smakowicie. Pyszny pomysł na farsz!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piekłam wielokrotnie , zamiast pieczarek dodawałam przesmażone podgrzybki , smakowały wyśmienicie , polecam

    OdpowiedzUsuń