Galareta drobiowa z udek kurczaka. Szybka, smaczna, świąteczna :)

Jeśli ktoś nie przepada za galaretą wieprzowa z nóżek ( a znam takie osoby ) to dziś proponuję równie smaczny,  ale jednak ciut inny zamiennik... galaretę drobiową. Galareta bardzo prosta i szybka w wykonaniu, bardzo często gości w moim domu. Polecam :)

- 3 udka z kurczaka
- marchewka 2 szt.
- pietruszka, kawałek selera
- czosnek 3 ząbki, cebula
- pieprz w kulkach, sól
- żelatyna
- zielona pietruszka

Wykonanie
Umyte i czyszczone udka przekładam do garnka, zalewam zimną wodą, dodaję obrane warzywa wraz z cebulą i czosnkiem, sól i pieprz. Gotuję na wolnym ogniu jak rosół do miękkości mięsa i warzyw. Kiedy udka i warzywa są miękkie, wyjmuje je z wywaru, studzę. Marchew kroję w plastry, mięso z kurczaka obieram ze skóry i kości i dzielę na mniejsze porcje.
Na dno miseczek ( u mnie salaterki ) najpierw układam po kilka listków zielonej pietruszki, dodaje plasterki marchewki i nakładam do pełna mięso.
Wywar przecedzam, zagotowuję, do gorącego dodaje żelatynę w/g przepisu na opakowaniu, dokładnie mieszam do rozpuszczenia żelatyny. Wywarem z żelatyną zalewam miseczki z mięsem i odstawiam w chłodne miejsce.  Po ostygnięciu przekładam do lodówki. Kiedy stężeje  jest galareta jest gotowa :)
Smacznego :)