piątek, 7 listopada 2014
Fasolka po bretońsku. Smaczne danie jednogarnkowe.
Fasolka po bretońsku to jedno z ulubionych dań jednogarnkowych mojej rodzinki. Najczęściej gotuję ją właśnie jesienią i zimą. Kiedy syte, gęste potrawy doskonale nas rozgrzewają i zaspokajają głód :)
Polecam :)
Składniki
- duża fasola jaś 80 dkg.
- dobra najlepiej podwędzana cienka kiełbasa 30 dkg.
- boczek wędzony 30 dkg.
- sól, czosnek mielony, majeranek, kminek mielony, papryka czerwona mielona
- sos sojowy ciemny, cebulka prasowana w kostce
- koncentrat pomidorowy
- śmietana 18 %
- mąka ok.3 łyżki
Wykonanie
Fasolę dokładnie płuczę, przekładam do dużego garnka zalewam wodą ( wody raz więcej jak fasoli ) i moczę ok. 2 godzin. Jeśli jest bardzo sucha to nawet całą noc.
Kiedy fasolka jest namoczona, dodaję ok. pół łyżki soli i gotuję na wolnym ogniu.
Kiełbasę kroję w ćwierć plasterki, boczek w paseczki lub kostkę. Na suchej patelni obsmażam do wytopienia tłuszczu boczek z kiełbasą. Kiedy fasolka jest w pół miękka, dodaję do niej przesmażony boczek i kiełbasę i wszystkie przyprawy. Gotuję do miękkości. Na końcu dodaję ok. 2- 3 łyżki koncentratu pomidorowego i pół kubeczka śmietany wymieszanego z trzema łyżkami mąki.
Gotuję jeszcze trzy minuty i danie jest gotowe.
Podaję z pieczywem.
Smacznego :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
smietana?
OdpowiedzUsuńTak, śmietana.Polecam spróbować. Pozdrawiam :)
UsuńZe śmietaną jeszcze nie jadłam, ale chętnie poeksperymentuje ;) Zapraszam także do spróbowania mojej wersji - http://fasolkapobretonsku.net.pl
OdpowiedzUsuń