Schab po sztygarsku. Schab nadziewany kiełbasą. Danie obiadowe i domowa wędlina w jednym.

Zapraszam na wspaniały schab po sztygarsku. Tak przygotowany schab doskonale smakuje na ciepło jako danie obiadowe i równie wybornie podany na zimno jako domowa wędlina. Taki schab swego czasu na każde święta przygotowywali moi teściowie. I powiem szczerze, wtedy nie za bardzo mi smakował.. tzn. schab tak, ale przeszkadzałam mi tam ta kiełbasa... a teraz po latach przypomniałam sobie o tym przepisie i postanowiłam zaryzykować... bojąc się tej kiełbasy kupiłam możliwie najlepszą, swojską, wędzoną na ciepło. I .... schab podałam na święta. Efekt przerósł moje oczekiwania, mięso wyszło wyśmienite, rodzinka zachwycona. Polecam :)

Składniki
- 1.70 kg schabu
- kiełbasa cienka dobrej jakości u mnie swojska podwędzana ( długością zbliżona do długości schabu )
- czosnek mielony, kminek mielony, majeranek, papryka czerwona mielona, cebulka suszona, domowa wegeta
- olej

Wykonanie
Przygotowanie potrawy zaczynam od włożenia do zamrażalnika kiełbasy ( kiedy jest zmrożona, jest sztywna i lepiej się nią nabija schab )
Umyty i osuszony schab przekłuwam ostrym i długim nożem w środku na wylot. W powstałe nacięcie wkładam zmrożoną kiełbasę. Mięso nacieram bardzo dokładnie ze wszystkich stron wszystkimi przyprawami i wkładam do lodówki na co najmniej 2 godziny, a najlepiej na całą noc.
Naczynie żaroodporne smaruję olejem, przekładam do niego nadziany i zamarynowany schab, dolewam ok. 0.5 szklanki wody. Wkładam do zimnego piekarnika. Piekę pod przykryciem w 180 stopniach z termoobiegiem około 2 godzin. Podczas pieczenia co jakiś czas mięso obracam i w razie potrzeby dolewam gorącej wody.
Upieczony schab, jeszcze gorący wykładam z naczynia i szczelnie owijam folią aluminiową, dzięki temu będzie soczysty i łatwo będzie się go kroić na plastry. Jeśli ma być podany na ciepło wystarczy mu odpoczynek w folii ok. 10 minut, jeśli na zimno zostawiam go owiniętego folią do wystudzenia, a potem przekładam do lodówki.
Smacznego :)