Serca indycze duszone z marchewką. Pyszne danie jednogarnkowe.

Tak się dobrze składa, że u mnie w rodzince wszyscy bardzo lubimy podroby.. typu serca, żołądki, wątróbka. Dziś na obiad przygotowałam duszone serca indycze z marchewką. Danie bardzo smaczne, pożywne, świetne na chłodne dni. Jego przygotowanie wbrew pozorom nie zajmuje wiele czasu ( serca indycze są dość duże więc szybko i sprawnie się je kroi ) tylko podczas duszenia trzeba uzbroić się w cierpliwość, bo muszą być uduszone do całkowitej miękkości, a troszkę to trwa.. ale zapewniam, że warto efekt końcowy wynagrodzi nam czas oczekiwania :)
Polecam :)

Składniki
- 60 dkg serc indyczych
- 2 duże marchewki
- 1 cebula
- liść laurowy, ziele angielskie, majeranek, czosnek mielony, sól, sos sojowy
- olej

Wykonanie
Serca moczę w zimnej wodzie, dokładnie oczyszczam, wycinam zbędne żyłki i tłuszczyk, kroję na połówki i w paseczki. Marchewkę obieram kroje w słupki, cebule w większa kosteczkę. Pokrojone serduszka wrzucam na rozgrzaną patelnię z dodatkiem łyżki oleju, chwilkę podsmażam aż stracą różowy kolor i wypłynie z nich sok. Dodaję listek laurowy, ziele angielskie, majeranek, czosnek, zalewam niewielką ilością wrzącej wody ( tak aby tylko przykryła mięso ), przykrywam pokrywka i duszę na wolnym ogniu. Kiedy serca są już na wpół miękkie dodaje marchewkę i cebulkę. Całość duszę do całkowitej miękkości. Na końcu doprawiam solą, lub sosem sojowym.
Tak uduszone serca można podać na dwa sposoby: duszone w własnym sosie z dodatkiem pieczywa, lub powstały sos zagęścić mąką, śmietaną, lub serkami i podać z czym kto lubi np. z kaszą, ziemniakami, makaronem.
Smacznego :)