Strony

wtorek, 29 czerwca 2021

Młoda kapusta duszona z pieczarkami i koperkiem


 Aromatyczna młoda kapusta duszona z pieczarkami i koperkiem. Doskonała jako samodzielne danie i jako dodatek do obiadu. Polecam :)

Składniki
-  główka młodej kapusty
- 200g pieczarek
- 1 cebula
- 1 łyżka masła
- pół pęczka koperku
- czosnek mielony
- majeranek
- sól, pieprz do smaku
 
Wykonanie
 Kapustę szatkuję, pieczarki kroję w większe kawałki, cebulę w kosteczkę. Na patelni rozgrzewam  łyżkę masła, na maśle obsmażam cebulę, dodaję pieczarki i chwilkę smażę, aż odparuje z nich woda i lekko się zrumienią.  Następnie do podsmażonych pieczarek dodaję kapustę. Dolewam około pół szklanki wrzącej wody, całość mieszam i chwilę duszę. Kiedy kapusta jest już prawie miękka, dodaję drobno pokrojony koperek, doprawiam do smaku. Delikatnie mieszam i chwilkę podgrzewam na wolnym ogniu, aby smaki się połączyły.
Smacznego :)
 

 

 

czwartek, 24 czerwca 2021

Powidła z czereśni bez mieszania


 Czereśnie to podobno ostatnio towar deficytowy. Na szczęście u mnie w ogrodzie drzewa uginają się z nadmiaru owoców, więc mogę sobie pozwolić na eksperymenty. Takim właśnie eksperymentem są powidła z czereśni. Zrobiłam je według mojego starego przepisu na powidła śliwkowe. Troszkę go pozmieniałam, bo wiadomo, czereśnia to nie śliwka, choć obie mają pestki. Ale generalnie metoda jest ta sama. Bez mieszania, bez przypalonego garnka. Powidła z czereśni wyszły niesamowicie pyszne. I już żałuję, że zrobiłam tak mało. Ja do swoich powideł wybrałam najbardziej dojrzałe owoce, ciemno bordowe, także powidła wyszły niemalże czarne. A co za tym idzie bardzo słodkie. Jeśli macie jasne czereśnie możecie dodać ciut więcej cukru. Przepis bardzo prosty polecam i Wam :)

Składniki ( na 3 małe słoiczki po dżemach )
- 2 kg czereśni ( waga z pestkami, bez ogonków )
- 200g cukru
- 2 łyżki soku z cytryny

Wykonanie
Opłukane i wydrylowane czereśnie przekładam do większego garnka, dodaję cukier i sok z cytryny. Dokładnie mieszam. Garnek przykrywam pokrywką i odstawiam w chłodne miejsce ( u mnie spiżarnia lub piwnica ) na 12 godzin.
Po tym czasie garnek z czereśniami stawiam na średnim gazie, odkrywam pokrywkę i gotuję około dwie godziny. W tym czasie UWAGA nic nie dotykamy, nic nie mieszamy ( choćby was ręce swędziały ) zapominamy o owocach w garnku :)
Po upływie dwóch godzin, kiedy czereśnie już puściły sporo soku, całość mieszam i gotuję na wolnym ogniu, aż do uzyskania pożądanej konsystencji. Trwało to jakieś 15 minut.
Gotowe powidła przekładam do uprzednio wymytych i wyprażonych słoiczków po same brzegi.
Pasteryzuję ok. 5-7 minut od zagotowania się wody w garnku.
Smacznego :)
 

 

Z czereśni na zimę robię jeszcze kompoty, tu przepis klik
 
Dla chętnych podam jeszcze poniżej przepis, na wspomniane powyżej powidła śliwkowe i równie prostą w wykonaniu marmoladę jabłkową :

 

Po więcej przepisów na domowe przetwory zapraszam do mojej zakładki  DOMOWE PRZETWORY ,klik , znajdziecie tam ponad 40 pomysłów na zapasy owocowo-warzywne na zimę. 

 

środa, 23 czerwca 2021

FIT DESERY Z KILKU SKŁADNIKÓW - recenzja książki

 Całkiem niedawno wpadła w moje ręce książka Agnieszki Stolarczyk "Fit desery z kilku składników". 
Uwielbiam książki kulinarne, więc z chęcią wgłębiłam się w jej treść. 
W książce znajdziemy ponad 110 pomysłów na słodkie potrawy w wersji fit. Począwszy do śniadań, poprzez desery, przekąski, słodkości na zimno aż po ciasta z piekarnika. Proste, szybkie i słodkie przepisy bez użycia cukru. 
 

 

Każdy przepis opatrzony jest pięknym zdjęciem, dokładną recepturą, czasem wykonania, liczbą porcji, informacją o kaloryczności potrawy z dopiskiem czy potrawa jest wegańska, bez mleka, czy laktozy.
Przepisy na różne okazje i na co dzień. 
 

 


Książka "Fit desery z kilku składników" to nie tylko przepisy. Znajdziemy w niej również całkiem sporo ciekawostek jak i porad.
- jak skomponować zdrowy deser
- czym zastąpić cukier
- jaką mąkę wybrać
- co zamiast mleka 
I wiele innych. 
 

Książkę jak najbardziej polecam, jak już pisałam wyżej jest pięknie wydana, a zdjęcia obłędnie kuszące. Przepisy bardzo różnorodne, każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Ja już znalazłam i chętnie poeksperymentuję z fit słodkościami w mojej kuchni. "Jak jeść zdrowo nie rezygnując ze słodyczy" - w niej znajdziecie odpowiedź. 

Tytuł  FIT DESERY z kilku składników
Autor  Agnieszka Stolarczyk
Wydawnictwo  ZNAK

wtorek, 22 czerwca 2021

Spaghetti z mięsem mielonym i pieczarkami w sosie pomidorowym


Spaghetti z mięsem mielonym, pieczarkami i pomidorami to doskonała propozycja na szybki, smaczny i pożywny obiad czy kolację. Polecam :)

Składniki ( dla 3 osób )
- 180g makaronu spaghetti 
- 400g mięsa mielonego
- 200g pieczarek
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- puszka pomidorów krojonych bez skóry
- pół łyżeczki majeranku
- pół łyżeczki kminku mielonego
- po pół łyżeczki papryki słodkiej i ostrej
- sól, pieprz do smaku
- olej

Wykonanie
Cebulę kroję w kostkę, pieczarki w półplasterki. Czosnek drobno siekam. Na patelni rozgrzewam łyżkę oleju, wrzucam cebulę, chwilę smażę, dodaję pieczarki, smażę na wolnym ogniu aż odparuje z nich woda i lekko się zrumienią.
Do podsmażonych pieczarek dodaję mięso mielone, rozdrabniam go widelcem, dodaję czosnek, kminek, paprykę mieloną i sól. Smażę mięso na wolnym ogniu, aż straci różowy kolor i zmięknie. Następnie do mięsa dodaję pomidory z puszki wraz z zalewą. Całość mieszam i duszę około 15 minut. 
Makaron gotuję w/g przepisu na opakowaniu w lekko osolonej wodzie. Odcedzam, zostawiam ok. pół szklanki wody z gotowania makaronu. Gorący makaron przekładam do sosu na patelni, dokładnie mieszam. Podgrzewam do chwili aż sos olepi cały makaron. Doprawiam do smaku roztartym majerankiem, solą, pieprzem. Jeśli sos jest za gęsty dolewam pozostawioną wodę z makaronu.
Smacznego :)



Po więcej przepisów na dania z makaronem zapraszam do mojej zakładki MAKARON klik , znajduje się tam ponad 30 przepisów na różnego typu zapiekanki, sałatki, obiady, kolacje z wykorzystaniem makaronu :)


czwartek, 17 czerwca 2021

Tort z masą czekoladową i truskawkami

 

Dziś zapraszam na obiecany przepis na tort, który powstał na biszkopcie z patelni. Torcik bardzo prosty w wykonaniu. Jasny biszkopt przełożony czekoladową masą z bitej śmietany, z truskawkami, polany polewą czekoladową. Pyszne połączenie smaków. Doskonały na upały. Dekoracja niestety nie jest moją mocną stroną, ale zapewniam, że obronił się smakiem i zniknął w parę chwil. Biszkopt możecie upiec tradycyjnie w piekarniku, lub wykorzystać mój przepis  na  biszkopt z patelni. Polecam :)
 
Składniki
 
Biszkopt o średnicy 28 cm - przepis - klik
 
Na masę 
- 500 ml śmietanki 36%
- 1 i 1/2 łyżki prawdziwego ciemnego kakao
- 4 łyżki cukru pudru
- 3 łyżeczki żelatyny
- 1/4 szklanki wrzącej wody
Polewa
- 150 gram czekolady mlecznej
- 100 gram masła
- 3 łyżki mleka
Dodatkowo
- 500g truskawek
- 200ml herbaty lub wody z sokiem z cytryny do nasączenia biszkoptu
- wiórki kokosowe ( opcjonalnie )
 
Wykonanie
Masa czekoladowa : Do zimnej śmietanki dodaję kakao, ubijam i stopniowo dodaję cukier puder. Żelatynę rozpuszczam w 1/4 szklanki wrzącej wody. Do lekko przestudzonej żelatyny dodaję łyżkę ubitej śmietany dokładnie mieszam, aby nie było grudek i wlewam do reszty śmietany, krótko miksuję. Polewa czekoladowa : Czekoladę mleczną łamię w kosteczki, dodaję do niej pokrojone w kawałki masło i mleko, całość podgrzewam w mikrofalówce aż do rozpuszczenia, połączenia składników ( 1-2 minuty ). 
Ostudzony biszkopt przekrawam wzdłuż na pół na dwa równe blaty. Każdy z nich od środka nasączam wodą wymieszaną z dwoma łyżkami soku z cytryny. Na jeden z blatów rozsmarowuję masę czekoladową ( trochę odkładam do dekoracji ) na masę gęsto układam plasterki truskawek, przykrywam drugim blatem, lekko dociskam. Odstawiam na chwilę do lodówki aby masa się schłodziła. Następnie na wierzch wylewam przestudzoną polewę, rozprowadzam równomiernie po powierzchni. Dekoruję połówkami truskawek i kleksami z czekoladowej masy. Posypuję kokosem. Odstawiam do lodówki na ok. 2 godziny. Tort przechowuję w lodówce i podaję schłodzony.
Smacznego :)
 

 





Poniżej podam jeszcze kilka moich ciast na biszkopcie ( tam również można podejrzeć przepisy na tradycyjnie pieczony biszkopt ) zapraszam :

 

 

 

 

wtorek, 15 czerwca 2021

Biszkopt z patelni

 Biszkopt z patelni. Tak, to nie żart. Okazuje się, że biszkopt z powodzeniem można usmażyć na patelni.  Bez użycia piekarnika. Na kuchence gazowej, na wolnym ogniu, pod przykryciem. Bez przewracania na drugą stronę, pulchny, mięciutki, równomiernie wyrośnięty. Gotowy w 25 minut! Do jego wykonania potrzebujemy jedynie solidnej, głębokiej i szerokiej patelni z nieprzywierającym dnem i pokrywką. Potrzeba matką wynalazków. Był mi potrzebny niewysoki, ale szeroki biszkopt i wyszedł doskonale. Polecam spróbować, nie ma prawa się nie udać. Zapraszam na mój autorski przepis :
 
Składniki ( na patelnię o średnicy 28 cm, wysokości 7 cm )
-  5 jaj
- 1/2 szklanki cukru
- 1 i /2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki octu 10%
- 1 szklanka mąki pszennej
Dodatkowo
- łyżeczka oleju do wysmarowania patelni

Wykonanie
Białka ubijam z cukrem na sztywną pianę. Żółtka mieszam z octem i proszkiem do pieczenia, dodaję do ubitej piany, delikatnie mieszam. Dodaję przesianą mąkę, mieszam krótko łyżką do połączenia się składników. Patelnię delikatnie, przy pomocy pędzelka natłuszczam olejem, dno i boki. Na natłuszczoną patelnię przekładam ciasto, wierzch równam. Patelnię przykrywam pokrywką, stawiam na gaz i smażę na wolniutkim ogniu przez około 20/25 minut. Podczas smażenia ciasto ładnie rośnie, kiedy na wierzchu wytworzą się delikatne pęcherzyki, biszkopt jest gotowy. Ja swój po około 20 minutach odkryłam i sprawdziłam patyczkiem, jak tradycyjnie pieczone ciasto. Jeśli patyczek jest suchy, biszkopt jest gotowy. Gotowy biszkopt wyjmuję z patelni i studzę na kratce.
Smacznego :)





Biszkopt z patelni zamienił się w Czekoladowo - Truskawkowy Torcik 
przepis na tort wkrótce na blogu, zachęcam do odwiedzin :)


Ps. Jeśli wykorzystasz mój przepis i będziesz chciał/chciała opublikować go na swojej stronie, proszę podaj źródło przepisu, wystarczy link do mojego bloga :)

piątek, 11 czerwca 2021

Klopsiki w młodej kapuście z pieczarkami i test patelni tytanowej WOLL

 Dziś zapraszam Was na typowo wiosenne danie. Klopsiki w młodej kapuście z pieczarkami, które przygotowałam w ramach testu wyjątkowej patelni. Patelnia tytanowa Woll diamond głęboka 28 cm, bo o niej mowa, gości w mojej kuchni już prawie trzy tygodnie. Kiedy tylko otrzymałam przesyłkę ze sklepu Patelnie Tytanowe zakochałam się w niej i w miarę czasu moja miłość rośnie. Mogę śmiało powiedzieć, że zawsze o takiej marzyłam. Testowałam ją na różne sposoby, na pierwszy rzut poszły klopsiki w młodej kapuście z pieczarkami. Danie, które przygotowuje się wprost idealnie na szerokiej, głębokiej i stabilnej patelni. 

Składniki
na klopsiki
- 500g mięsa mielonego
- 1 jajko
- 1 łyżka kaszy manny
- 1 duży ząbek czosnku
- majeranek
- kminek mielony
- sól, pieprz
- olej
na kapustę      
-  główka młodej kapusty
- 200g pieczarek
- 1 cebula
- 1 łyżka masła
- pół pęczka koperku
- czosnek mielony
- majeranek
- sól, pieprz do smaku

Wykonanie 
Mięso mielone przekładam do miseczki, dodaje do niego całe jajko, przeciśnięty przez praskę czosnek,  kaszę mannę, przyprawy. Mieszam najpierw łyżką, a potem dokładnie wyrabiam rękoma na jednolitą masę. Z masy formuję małe kuleczki wielkości orzecha włoskiego. Patelnię rozgrzewam, wlewam łyżkę oleju i przy pomocy pędzelka rozsmarowuję go na całej powierzchni. Na rozgrzany przekładam klopsiki i smażę na rumiano ze wszystkich stron. Gotowe zdejmuję z patelni i odstawiam w ciepłe miejsce.
Kapustę szatkuję, pieczarki kroję w większe kawałki, cebulę w kosteczkę. Na patelnię po smażeniu klopsików dokładam łyżkę masła, na maśle osmażam cebulę, dodaję pieczarki i chwilkę smażę, aż odparuje z nich woda i lekko się zrumienią.  Następnie do podsmażonych pieczarek dodaję kapustę. Dolewam około pół szklanki wrzącej wody, całość mieszam i chwilę duszę. Kiedy kapusta jest już prawie miękka, przekładam do niej klopsiki, dodaję drobno pokrojony koperek, doprawiam do smaku. Delikatnie mieszam i chwilkę podgrzewam na wolnym ogniu, aby smaki się połączyły.
Smacznego :)



Patelnia tytanowa Woll Diamond to zdecydowanie najlepszy i najbardziej ekskluzywny tego typu produkt na rynku. Co ją wyróżnia spośród wielu innych patelni? Posiada specjalną  5-cio warstwową powłokę tytanowo-diamentową, dzięki niej jest  bardziej odporna i wytrzymała na mechaniczne uszkodzenia, zarysowania i starcia. Posiada 25 lat gwarancji na równość dna. Szybko i równomiernie się nagrzewa, co dla mnie jest bardzo ważne, smażąc na wolnym ogniu w każdym miejscu jest taka sama temperatura. Doskonale się sprawdza we wszystkich typach kuchenek. Można w niej piec w piekarniku do temperatury 250 stopni. Jednym z atutów mojej patelni jest odpinana rączka. Dzięki, której możemy podsmażyć danie na kuchence i dopiec w piekarniku, bez konieczności używania innego naczynia. Ponadto po odpięciu rączki zajmuje mniej miejsca w szafce, czy zmywarce. W zestawie w patelnią otrzymujemy szklaną, żąroodporną pokrywkę, co rzadko się zdarza.




Moja patelnia jest duża i pojemna ( średnica 28cm, wysokość 7cm, poj.3.5l).  Idealnie nadaje się do przygotowywania każdego rodzaju potraw. Począwszy od jajek, przez mięso, warzywa a nawet słodkości. Dzięki nano kompozytowej powłoce w technologii WOLL TITANIUM NONSTICK możemy przygotowywać zdrowe potrawy z użyciem minimalnej ilości tłuszczu, lub całkiem go wyeliminować. Jeśli już muszę użyć tłuszczu, to jak w przepisie powyżej, wylewam jedną łyżkę na patelnię i przy pomocy pędzelka natłuszczam dno i boki. Podobnie postąpiłam jak usmażyłam biszkopt. Tak to nie pomyłka, nie piekłam, a smażyłam biszkopt. Na kuchence gazowej, na wolnym ogniu, pod przykryciem. Gotowy w 25 minut. Potrzeba matką wynalazków. Był mi potrzebny niewysoki, ale szeroki biszkopt i wyszedł doskonale. Będą powtórki.

Biszkopt z patelni klik 


 

 

W ramach testowania odpinanej rączki przygotowałam roladki z mięsa mielonego z pieczarkami zawijane w plastry boczku. Roladki najpierw opiekłam na patelni, potem odpięłam rączkę, nakryłam patelnię pokrywką i upiekłam w piekarniku. Wyszły bardzo soczyste i smaczne.




Makaron to chyba najlepsza propozycja na szybki i smaczny obiad. Z patelnią Woll Diamond jest jeszcze szybciej i smaczniej. Kotlety z karkówki wielkości połowy talerza, czy kapusta z pomidorami z patelni to też nie problem :)



Jestem bardzo zadowolona ze swojej patelni. Odkąd ją mam jest w ciągłym użyciu, nie wyobrażam sobie teraz mojej kuchni bez niej. Jeśli jesteście na kupnie i nie możecie się zdecydować to bardzo polecam. Patelnia Woll Diamond według mnie posiada same zalety, wad nie znalazłam. Ktoś mógłby narzekać, że jest zbyt ciężka, dla mnie to zaleta, jest stabilna i dobrze wyważona. Cena, no może jest trochę wysoka, ale ona zawsze idzie w parze z jakością. Uważam, że lepiej mieć jedną droższą, niż kilkanaście tańszych. Inwestycja w taką patelnie zwróci się z nawiązką!
Po więcej informacji i danych technicznych zapraszam na stronę sklepu internetowego Patelnie Tytanowe.  Sklep w swojej ofercie posiada szeroki wybór patelni i garnków tytanowych. Znajdziemy w nim również noże i inne niezbędne w kuchni akcesoria. Myślę, a nawet jestem pewna, że znajdziecie tam coś dla siebie. Ja już przymierzam się do zakupów.