Przepisów na ciasto murzynek na blogu mam już kilka. Jak już kiedyś wspominałam to moje ulubione ciasto kojarzące się z dzieciństwem. Ale gdybym miała się zdecydować, który jest najlepszy, to miała bym kłopot. Wszystkie są pyszne mimo tego, że każdy z nich jest trochę inny. Dzisiejszy przepis na murzynka jest na pewno najprostszy i najszybszy w wykonaniu, a ponadto najbardziej wilgotny w smaku. W tytule napisałam murzynek z powidłami, bo je akurat dodaję najczęściej, ale spokojnie powidła możecie zastąpić ulubionym dżemem, konfiturą, czy marmoladą. To właśnie one nadają temu ciastu ową wyjątkową wilgotność i smak. Polecam :)
Składniki ( na keksówkę 29x12 cm )
- 2 szklanki mąki
- 3/4 szklanki cukru
- 2 jajka
- 1/2 szklanki oleju
- 1 szklanka mleka
- 2 łyżki prawdziwego kakao
- 1 łyżeczka sody
- 4 łyżki powideł, konfitury, dżemu lub marmolady
Dodatkowo
- tłuszcz i bułka tarta do wysmarowania foremki
Polewa
- 100 ml śmietanki 30%
- 100 gram czekolady mlecznej lub gorzkiej
Wykonanie
Wszystkie składniki na ciasto kolejno przekładam do miski, dokładnie mieszam mikserem na wysokich obrotach do uzyskania jednolitej masy. Masę wylewam do uprzednio wysmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tartą keksówki. Wkładam do średnio nagrzanego piekarnika i piekę w 170 stopniach ( grzałka góra-dół ) około 45-50 minut, do suchego patyczka. Gotowe wyjmuję z piekarnika, po ostudzeniu polewam czekoladową polewą.
Polewa : W małym rondelku podgrzewam śmietankę, kiedy zawrze, dodaję do niej połamaną na kosteczki czekoladę, zdejmuję z palnika i mieszam do rozpuszczenia. Lekko ciepłą polewam ciasto.
Smacznego :)
Poniżej podam jeszcze kilka moich przepisów na murzynka/ciasto kakaowe :
Wygląda przesmacznie. :) Muszę kiedyś skorzystać z tego przepisu. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam jest pyszny🙂
UsuńWersja z powidłami najlepsza.
OdpowiedzUsuń🙂
UsuńWygląda bardzo apetycznie. ;)
OdpowiedzUsuńNapewno zrobię. Dzięki za przepis
OdpowiedzUsuńMilo mi 🙂
UsuńNapewno zrobię. Dzięki za przepis
OdpowiedzUsuńdawno nie robiłam murzynka ;)
OdpowiedzUsuńJa robię często i szybko znika 🙂
UsuńCiasto mojego dzieciństwa :) ależ smaka mi zrobiłaś .
OdpowiedzUsuńMiło mi, że przywołałam Twoje wspomnienia 🙂
UsuńZjadłabym takiego murzynka:)
OdpowiedzUsuńJeszcze mam kawałeczek, zapraszam 🙂
UsuńWygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤
UsuńPięknie wyszedł ten murzynek :D Prezentuje się bardzo smakowicie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kiedy byłam mala mama czesto piekła ale bez powideł :)
OdpowiedzUsuńTo tak samo jak u mnie, Też mama piekla bez powideł. Tez jest pyszny ❤
UsuńWierzę :)
UsuńMi dzisiaj sąsiadka przyniosła murzynka do kawy, ale taki z dodatkiem powideł to dopiero musi być rarytas :)
OdpowiedzUsuńSuper sąsiadka 🙂
UsuńAle to wygląda pysznie. Zapisuje przepis, będzie must have na święta!
OdpowiedzUsuńDziękuję 🙂
UsuńCudnie wygląda ☺
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤
UsuńAleż to ciasto musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤
UsuńMi też murzynek kojarzy się z dzieciństwem. To pierwsze ciasto, które nauczyłam się piec :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak samo jak ja 🙂
UsuńSzybkie i smaczne ciasto ;)
OdpowiedzUsuń