Składniki ( na 6 sztuk)
Naleśniki
- mieszanka do naleśników Polskie Młyny
- 400 ml mleka
Nadzienie
- 200 g twarogu półtłustego z kostki
- mały słoiczek powideł śliwkowych
- 150 ml śmietany 18 %
- 1 łyżka cukru
Dodatkowo
- olej do smażenia
- śliwki i inne owoce do dekoracji
- cukier puder
Wykonanie
Do butelki z mieszanką na naleśniki wlewam mleko, butelkę zakręcam i mocno potrząsam, aż do całkowitego wymieszania składników ( ok. 1 minutę ). Odstawiam na 10 minut aby ciasto zgęstniało. Na patelni rozgrzewam odrobinę oleju, na dużym ogniu smażę cienkie naleśniki.
Odstawiam. Przygotowuję nadzienie. Ser biały rozgniatam widelcem z cukrem i śmietaną, dokładnie mieszam. Na brzegu każdego naleśnika układam wałeczek z masy serowej, nakładam na niego porcję powideł. Zwijam, posypuję cukrem pudrem, podaję na zimno z owocami.
Smacznego :)
Przy okazji chciałam Was zaprosić do sklepu internetowego, gdzie możecie zaopatrzyć się w produkty Polskich Młynów, które zazwyczaj nie są dostępne w marketach. Znajdziecie w nim między innymi mieszankę na domowe naleśniki, której dziś użyłam i wiele innych ciekawych produktów.
Dla zainteresowanych podaję link do w//w sklepu : https://www.skleppm.pl/
Wyglądają bardzo apetycznie, a ja uwielbiam naleśniki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. U nas również lubimy 🙂
UsuńPyhotka, my naleśniki i wszelkie placki uwielbiamy na podwieczorek ☺
OdpowiedzUsuńTaki podwieczorek najlepszy 🙂
UsuńPyszne, lubię naleśniki od czasu do czasu :)
OdpowiedzUsuńOooo dzisiaj u mnie były naleśniki na śniadanie, tylko z musem jabłkowym. Uwielbiam! <3
OdpowiedzUsuńo z musem tez pyszota 🙂
UsuńPyszności, najlepsze na śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńzgadzam się 🙂
UsuńAle bym zjadła takie naleśniki :-)
OdpowiedzUsuń🙂
UsuńSuper, na takie naleśniki to ja się piszę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam🙂
Usuńchyba wiem, co dziś zjem na kolację ahah ;)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że podesłałam Ci pomysł 🙂
Usuńja bym z nutellą zjadła;D
OdpowiedzUsuńoki🙂
UsuńUwielbiam!:)
OdpowiedzUsuń🙂
UsuńUbóstwiam takie jedzenie
OdpowiedzUsuńCudowne! <3
OdpowiedzUsuńKocham naleśniki w każdej postaci, a Twoje prezentują się wybornie! :-)
Ja też je kocham, ale stanowczo za rzadko robię 🙂
Usuńwyglądają apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńDo tej pory nadzienie naleśnikowe z serka łączyłam tylko z rodzynkami albo skórką pomarańczową... Ale jutro (zawsze w soboty u nas naleśniki) - robię z serkiem i powidłami. Mąż uwielbia połączenie twaróg + powidła! Twoje naleśniki prezentują się nieprzyzwoicie smacznie...
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło,że Cię zainspirowałam. A tak na marginesie to to połączenie przed laty wymyślił mój mąż. I się przyjęło 😉🙃🙂
Usuńpyszności!
OdpowiedzUsuńKocham nalesniki i sama często robię ;)
OdpowiedzUsuń🙂
UsuńNaleśniki z twarogiem to złoto <3
OdpowiedzUsuńŚliwki też mogłabym jeść codziennie :)
Ja też 🙂
Usuń