Muffinki czekoladowo kokosowe. Szybkie babeczki bez miksera.

Jutro tłusty czwartek, wszyscy pączkują :) A ja zamiast pączków, lub obok nich proponuję muffinki. Mięciutkie, wilgotne w środku mocno czekoladowe z nutką kokosu. Szybkie w przygotowaniu i błyskawiczne w zjadaniu :) Polecam

Składniki ( na 12 szt.)
SUCHE
- 1 i 3/4 szklanki* mąki pszennej
- 0,5 szklanki cukru
- 2 łyżki ciemnego kakao
- 3 łyżki wiórków kokosowych
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki sody
MOKRE
- 1 jajko
- 1 i 1/4 szklanki mleka
- 0,5 szklanki oleju
DODATKOWO do dekoracji
- 3 łyżki nutelli lub polewa czekoladowa
- 2 łyżki wiórków kokosowych

* szklanka- poj. 250 ml

Wykonanie
W jednej większej misce mieszam łyżką składniki suche, w drugiej mniejszej trzepaczką mokre.  Do suchych składników stopniowo, powoli dodaję mokre i dalej mieszam przy pomocy trzepaczki aż do połączenia składników. Nie polecam używania miksera, dzięki trzepaczce babeczki będą lepiej napowietrzone i bardziej pulchne.
Formę na muffinki wykładam papilotkami i do każdej z nich nakładam ciasto tak do 2/3 ich wysokości.
Muffinki piekę w nagrzanym piekarniku w 160 stopniach z termoobiegiem ok. 15-17 minut. Do suchego patyczka. Po upieczeniu babeczki wyjmuję z pieca, studzę i ozdabiam. Tym razem polałam  podgrzaną w mikrofalówce nutellą i posypałam wiórkami kokosowymi.
Smacznego :)