Naleśniki to jedno z moich ulubionych dań. Dziś zapraszam Was na naleśniki szpinakowe. Bardzo smaczne i łatwe w przygotowaniu. Takie naleśniki pasują zarówno z farszem na słodko, słono, czy pikantnie. U mnie wersja wytrawna z suszonymi pomidorami, oliwkami i chili. Coś dla miłośników zdecydowanych smaków. Danie pasujące na obiad, kolację czy imprezę jako oryginalna przekąska, przestawka, czy w mniejszej formie jako poczekajka. Polecam :)
Składniki ( na ok. 10 - 11 sztuk )
Naleśniki
- 250 g świeżego szpinaku baby
- 1 szklanka wody mineralnej gazowanej
- 1 szklanka mleka
- 2 jajka
- 3 niepełne szklanki mąki
- sól, pieprz
- 1 łyżeczka posiekanego koperku ( opcjonalnie )
Farsz
- 250 g kremowego serka ( może być typu feta lub inny twarożek do smarowania )
- 1 łyżka kaparów z zalewy
- kilka suszonych pomidorów w oleju
- kilkanaście oliwek ( dałam czarne i zielone )
- szczypta chili
- sól, pieprz do smak
Dodatkowo
- olej do smażenia
Wykonanie
Naleśniki : Szpinak przekładam na sito, przelewam wrzątkiem, miksuję. Do zmiksowanego szpinaku dodaję resztę składników na ciasto. Całość dokładnie miksuję i odstawiam na 10 minut, aż mąka napęcznieje. Po tym czasie smażę na lekko natłuszczonej
patelni, na wysokim ogniu cienkie naleśniki z obu stron. Usmażone naleśniki układam na talerzu jeden na drugim. Przykrywam drugim talerzem i odstawiam do lekkiego przestudzenia.
Farsz : Serek przekładam do miseczki i rozgniatam widelcem, dodaję do niego kapary, pokrojone w paseczki pomidory i oliwki, doprawiam do smaku, dokładnie mieszam.
Na każdym naleśniku rozsmarowuję łyżkę farszu i zwijam w rulon.
Podaję na zimno.
Smacznego :)
Poniżej podam jeszcze kilka moich propozycji na naleśniki ( po kliknięciu w tytuł ukaże się przepis ) zapraszam :
Naleśniki z twarogiem i powidłami śliwkowymi klik
Krokiety z pieczarkami i serem żółtym klik
Naleśniki z szynką i serem pleśniowym zapiekane w piekarniku. klik
świetny pomysł na przemycenie warzyw do diety! mniam!
OdpowiedzUsuńChodzą już długo za mną takie naleśniki :-)
OdpowiedzUsuńTo nie masz wyjścia kochana musisz zrobić 🙂
UsuńSuper naleśniczki kochana :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana 🙂
Usuńnigdy takich nie jadłam ;)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować 🙂
UsuńAle rewelacyjnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 🙂
UsuńAle rewelacyjnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuń🙂
UsuńPiękny kolorek, moje dzieci uwielbają szpinakowe :)
OdpowiedzUsuńFajnie jak dzieci lubią 🙂
UsuńZjadłabym takie naleśniki, na pewno są bardzo pyszne ;)
OdpowiedzUsuńO tak, były pyszne🙂
UsuńWyglądają apetycznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję 🙂
UsuńNigdy nie jadłam takich naleśników, ale z chęcią bym wypróbowała u siebie. ;)
OdpowiedzUsuńPolecam, są pyszne 🙂
UsuńŚwietne naleśniki i bardzo fajny pomysł na farsz. Z pewnością są pyszne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, były pyszne
UsuńŁadny kolorek :)
OdpowiedzUsuńŚwietne naleśniki i smakowity farsz!
OdpowiedzUsuńDziękuję 🙂
Usuńsuper naleśniki!
OdpowiedzUsuń🙂
UsuńPiękny kolor!
OdpowiedzUsuń🙂
UsuńWyglądają cudownie <3!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na przemycenie szpinaku. Jeszcze nie miałam okazji jeść takich naleśników :)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować
Usuńale bym to jadła omom:D
OdpowiedzUsuńZjadłabym takie naleśniki. Jedynie farsz trochę bym zmieniła, bo nie przepadam za oliwkami i kaparami. ;)
OdpowiedzUsuńCo jakiś czas u mnie są naleśniki na słono, ale z farszem szpinakowym, czyli troszkę na odwrót. Koniecznie muszę spróbować tej wersji z tym ostrym farszem :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Melka blogerka
Kocham szpinak ale naleśników szpinakowych jeszcze nigdy nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Dawno nie jadłam naleśników, a już zwłaszcza tych wytrawnych, te bym bardzo chętnie spróbowała :)
OdpowiedzUsuńwyglądają bardzo apetycznie! cudowny kolor! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie. Dobrymi naleśnikami zawsze można się zajadać :)
OdpowiedzUsuńApetyczny obiad:) ja do tej pory szpinakowe naleśniki robiłam z farszem na słodko, trzeba spróbować innej wersji;)
OdpowiedzUsuń