Duszona obiadowa łopatka wieprzowa. Pieczeń w aksamitnym sosie z piekarnika.

Duszone plastry z łopatki wieprzowej to świetny pomysł na smaczny i nie wymagający dużego nakładu pracy obiad. Ja przyznam się szczerze ostatnio zapomniałam o łopatce wieprzowej, bardziej przerzuciłam się w mojej kuchni na indyka, kurczaka i karkówkę czy schab, a przecież łopatka to bardzo delikatne mięso, które odpowiednio przygotowane, po prostu rozpływa się w ustach a dodatek aksamitnego sosu stanowi świetny uzupełniacz do kluseczek czy kaszy. Polecam :)

Składniki
- 1 kg. łopatki wieprzowej
- 1 duża cebula
Marynata
- czosnek mielony, domowa wegeta, papryka czerwona mielona, majeranek, kminek mielony, sos sojowy,
- 1/3 szklanki oleju
Dodatkowo
- 1/3 szklanki śmietany 18%
- 2 łyżki mąki

Wykonanie
Łopatkę kroję w dość grube plastry, pokrojoną przekładam do miseczki obsypuje wszystkimi przyprawami składnikami marynaty, zalewam olejem, mieszam, przykrywam pokrywką i odstawiam do lodówki na całą noc.
Po tym czasie plastry mięsa przekładam do naczynia żaroodpornego, przesypując je uprzednio pokrojoną w półplasterki cebulą. Tak przygotowane mięso z cebulą zalewam pozostałą marynatą wymieszaną z wodą. Tak aby płyn przykrył prawie całe mięso.
Piekę pod przykryciem w nagrzanym piekarniku w 160-180 stopni około 1,5- 2 godziny, do całkowitej miękkości mięsa. Podczas pieczenie zaglądam kilka razy i w razie potrzeby uzupełniam płyn dolewając gorącej wody.
Kiedy mięso jest już miękkie odkładam go na osobny talerzyk, a powstały sos zagęszczam rozrobioną śmietaną z mąką, kiedy się zagotuje wkładam z powrotem plastry mięsa. Całość gotuje jeszcze ok.1 minutę.
Tak przygotowana łopatka najlepiej smakuje z kluskami śląskimi ( tzw. kluski z dziurką ) ale równie dobrze z ziemniakami, kasza czy ryżem.
Smacznego :)